 |
www.zbanowanifzp.fora.pl Forum byłych i obecnych użytkowników FŻP.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grego
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany: Nie 16:57, 25 Maj 2014 Temat postu: Genarał Jaruzelski nie zyje. |
|
|
Jak w tytule. Już widzę ten festiwal skrzywdzonych przez internowanie i jeszcze bardziej skrzywdzonych przez nieinternowanie. Ja w każdym razie zamierzam pogańskim obyczajem strącić dziś przy ognisku parę kropel porzeczkowego wina (od bratowej) ku czci "żołnierza wyklętego".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przepiorko
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:41, 25 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Dotrzymał słowa i nigdy nie zdradził.
Mało mamy Takich Polaków.
Cześć i chwała Temu Wielkiemu Człowiekowi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grego
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany: Nie 23:49, 25 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem już na tyle pijany, że opowiem historyjkę z dawnych lat. A propos wierności ideałom. rok 1991, albo 92, może nawet 93. Nie pamiętam dokładnie.
Akt 1 scena 1 Dyżurka ODJ. Na drzwiach dupny nie do przeoczenia napis: PRAWO WSTĘPY MAJĄ DOWÓDCA JEDNOSTKI, SZEF SZTABU I OSOBY UPOWAŻNIONE!!! Obok drzwi okienko. Wewnątrz rozwalony w fotelu Wasz Grego, tyle że dużo młodszy. Pojawia się żołnierz w strażackim kasku, ignorując napis pakuje się do środka, strzela obcasami, salutuje i się drze: PANIE CHORĄŻY STRAŻAK DYŻURNY SZER...
Grego: Przeczytajcie co tam pisze na drzwiach.
Żołnierz wycofuje się, zamyka drzwi, staje przy okienku, strzela obcasami i się drze: PANIE CHORĄŻY STRAŻAK DYŻURNY SZER...
Grego: mieliście przeczytać napis.
Żołnierz się czerwieni jak burak i milczy.
Grego: Wejdźcie no tu.
Żołnierz wchodzi.
Grego pokazuje dziennik zdarzeń ODJ. Czytajcie!
żołnierz milczy jak zaklęty i jest czerwony jak burak aż po same uszy.
Akt 1 scena 2. Wczesny ranek przed dyżurką. Grego wita się z wchodzącymi do jednostki. Oficera politycznego (wychowawczego) komandora A bierze na stronę i opowiada mu całe zdarzenie.
Oficer wychowawczy patrzy zdziwiony. Obawiam się że nic z tym nie możemy zrobić...
Akt 2 scena 1 ta sama dyżurka, napis jak wyżej. Grego tak samo. Świeżo upieczony kapelan ignorując napis pakuje się do środka.
Kapelan: Szczęść Boże.
Grego: dzień dobry. Tam na drzwiach pisze kto może tu wejść.
Kapelan patrzy na drzwi, wycofuje się na korytarz, patrzy chwile przez okienko, po namyśle idzie w pizdu.
Akt 2 scena 2. Ta sama dyżurka 3 minuty później podchodzi do okienka komandor A. Patrzy z wyrzutem na Waszego ulubieńca długo i boleśnie. Próbuje we mnie sumienie poruszyć, wreszcie bez słowa odchodzi. Słońce chowa się za wierzchołki sosen. Kurtyna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grego dnia Nie 23:55, 25 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przepiorko
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:10, 26 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Burzliwe oklaski przechodzące w owacje. Wszyscy wstają!
A to dopiero żołnierska fantazja, nie powstydziłby się jej Baczyński, Gajcy, a nawet Hemingway.
W polskiej emerytowanej armii drzemią siły niezbadane.
Żeby na takim wątku wyjebać takie epitafium, to trzeba być kompletnym matołem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przepiorko
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:19, 26 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Nie prezydentowa Kwaśniewska, która publicznie naucza jak należy jej zdaniem jeść bezy i nie premierowa Tuskowa, chwaląca się publicznie rogami męża i nie jakaś wywłoka z milicyjnego dołka gdańskiego i obok położonej izby wytrzeźwień, Wałęsowa Danka - tylko Monika Jaruzelska jest Wielką Damą.
Podziwiam Ją i darzę szacunkiem.
Odcierpi za swoje i za swojego Ojca, ale jestem przekonany, że uczyni to jak przystało na prawdziwą Polkę.
Ja Pani Moniko teraz bardzo współczuję, ale upłynie kilka lat i sama Pani zobaczy jak wielu się w międzyczasie podpięło pod odznaczenia Pani Ojca.
przepiorko z teatru zydowskiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grego
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany: Pon 20:58, 26 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
przepiorko napisał: |
Żeby na takim wątku wyjebać takie epitafium, to trzeba być kompletnym matołem. | Przecież to nie było epitafium, tylko luźna dygresja w dodatku nie na temat Generała, tylko wierności ideałom. Oj Przepiórze, Przepiórze...
Co do Pani Moniki Jaruzelskiej, nie dane mi było ją poznać, ale wierze na słowo, ze jest to dama z klasą. Nawet by nie wypadało żeby było inaczej. Bo Generał, niezależnie od tego w jakich ilościach internował Kaczki jest postacią historyczną. Nie dzięki temu że pomyłkowo wylądował w krzakach, ale dzięki własnym decyzjom, w dodatku podjętym w sytuacji zgoła niekomfortowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grego dnia Pon 21:11, 26 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|