www.zbanowanifzp.fora.pl

przepiorko dybuk

,,Krystyna Pawłowicz zamieściła dziś w nocy wpis, w którym wskazuje dziennikarzy, którzy jako pierwsi jej zdaniem stracą pracę w telewizji publicznej. Posłanka dodatkowo wysyła ich na kursy medialne "resocjalizacyjne" do Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej do Torunia. "Wykłady poprowadzi Ojciec Dyrektor" - napisała na swoim profilu facebookowym parlamentarzystka.”

[link widoczny dla zalogowanych]

Grego

Eh, co za fatalny zbieg okoliczności, że nie mam telewizora. Dowiedziałbym się wreszcie co robi dla mnie rząd, poza tym że podnosi podatki, bo to akurat wiem i bez telewizji.

przepiorko dybuk

Rząd nic nie robi, bo nic robić nie musi, poza tym, że sobie rządzi. Nie ma żadnych projektów rządowych, bo takowe ustawowo wymagają konsultacji społecznych, a przecież wszyscy i tak wiedzą co dla nas jest dobre, a co złe. Pracuje więc tylko parlament, bo projekty poselskie można od razu głosować i wprowadzać w życie. Ja wprawdzie mam telewizor, ale ponieważ parlament obraduje teraz nocami, a ja w nocy śpię, to i tak dopiero rano z netu dowiaduję się, że dziś w Polsce jest znacznie lepiej niż wczoraj, a jutro będzie jeszcze lepiej.

Z tego co już wiem, to każdy rodzic dostanie worek pieniędzy na każde dziecko, długi mają być darowane wszystkim dłużnikom, będą mieszkania i wille za darmo, samotne matki dostaną zastępczych mężów, dziennikarze będą pisać tylko prawdę, prasa i TV dla wszystkich za darmochę, nie będzie w Polsce uchodźców i Żydów, komunikacja miejska będzie za darmo, gaz będzie z Zatoki Perskiej a nie z Rosji – być może za darmo, urzędnicy Urzędów Skarbowych będą chodzić od drzwi do drzwi po kolędzie i wręczać akty abolicji podatkowej, kościoły będą otwarte 24 godziny na dobę, sklepy monopolowe będą zlikwidowane, a lewactwo będzie musiało chodzić w czerwonych czapkach i z czerwonymi gwiazdami naszytymi z przodu i z tyłu okrycia wierzchniego.

To tyle z grubsza. Dziś w nocy nasz parlament przystąpi do dalszych prac, więc jutro Ci napiszę, co jeszcze się zmieniło na lepsze, jakbyś nie zauważył.

Grego